Menu
Rugia - rejs na „Galene”

Rugia – rejs na „Galene”

Grupa członków Szczecińskiego Towarzystwa Fotograficznego co jakiś czas organizuje się, aby spędzić weekend na pokładzie jachtu s/y „Galene”, która na co dzień stoi w porcie Lauterbach na wyspie Rugia. Fotografowie oddają się na chwilę żeglarstwu po to, by ruszając na morskie wody porzucić problemy dnia codziennego, ale przede wszystkim w celu skierowania obiektywów swoich aparatów na krajobrazy niewidoczne z brzegu.

W dniu 18 czerwca 2016 r. na pokładzie tego 24-metrowego stalowego kecza o powierzchni ożaglowania do 240 m2, popłynęliśmy tam, gdzie wiatr wskazał drogę.  Pogoda idealnie pasowała na rejs weekendowy, wiaterek  dmuchał z północnego wschodu, 2 do 4 stopni w skali Beauforta. W słonecznej aurze wyżu obraliśmy kurs ku wschodnim brzegom zatoki Greisfswaldzkiej. Płynąc natrafiliśmy na lokalne regaty. Pomiędzy małymi żaglówkami dostojnie manewrowaliśmy tak, aby fotografowie mieli jak najlepsze ujęcia tego wydarzenia.
Podczas rejsu załoga fotografów miała jeszcze możliwość uchwycenia elementów ożaglowania na tle wybrzeża wyspy. Załoga, która niestety trochę była podatna na falowanie i tym samym na chorobę morską, żeby całkowicie jej nie ulec ostro zabrała się za robienie zdjęć. Po dwóch godzinach rejsu wykonaliśmy zwrot i na pełnych żaglach powróciliśmy do portu. Po dobiciu do nabrzeża i czując głód wilków morskich rozpaliliśmy grilla na pobliskiej polanie z widokiem na zatokę i wyspę Vilm. Skończyliśmy żeglarską przygodę i zaplanowaliśmy kolejny dzień na wyspie. Spakowana załoga opuściła deck i obrała kurs na Sassnitz, do Parku Narodowego Jasmunder. Spacer po plaży w klimatach kredowego wybrzeża klifowego pozwolił wyrównać horyzonty. Po atrakcjach na Rugii zadowolona załoga, już bez choroby morskiej, szczęśliwie zacumowała w Szczecinie.

Kolejny rejs może już wkrótce…

Małgorzata Sokołowicz, I oficer s/y „Galene”